sobota, 28 marca 2015

Pięknej niedzieli!

No i lampa w kuchni zmieniona, wreszcie!
 Plan był co prawda inny: przemalować starą, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, a co się odwlecze, to nie uciecze ;).
Lampa daje przyjemne, ciepłe światło, w sam raz nad stół. 
Zrobiło się baaardzo przytulnie
Czy to już jakaś jednostka chorobowa? Żółta febra czy jak?
Wspaniałej niedzieli!
---
Ewa


Po więcej zapraszam na Minty instagram: KLIK

Lampa: KLIK
Konewka i wzorzyste pojemniki na zioła: IKEA
Półka: Ib Laursen
Bratki: Targowisko miejskie ;)

21 komentarzy:

  1. Moja córka od razu zwróciła uwagę na lampę:) Jak słoneczko:) Konewka ma cudowny kolor. Ewa jak zawsze pokarzesz coś, co normalnie inspiruje mnie do zmian:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo Aniu, choć tyle, bo Twój mail nadal tkwi w mojej skrzynce bez odpowiedzi :( Przepraszam...

      Usuń
  2. W Twoim domku to nawet brzydka pogoda za oknem nie może zepsuć humoru. Super!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm.... czasem może, ale mam tu Was i od razu lepiej

      Usuń
  3. Lampa ładna, ale konewka cudna :) Mam identyczną od kilku dni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie u Ciebie! Uwielbiam Twoje wnetrza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Żółta febra jak nic ;-) Ale to dobrze! U mnie też żółto, a nie znosiłam tego koloru dopóki nie pojawił się w otoczeniu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo żółtaczka ;) Żółty łazi za mną od września, to wtedy dostałam od przemiłej Pani Krysi chustę, którą uwielbiam, a jest żółta właśnie

      Usuń
  6. W takiej kuchni musi być cudownie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ile nie przeleci przez nią tornado w postaci mojej kreatywnej rodzinki ;)
      Uściski nieustające!

      Usuń
  7. A te cudne krzesła to skąd? Piękny kadr, wspaniałe kolory, żółta lampa kontrastuje zacnie z bielą. Konewka jest świetna <3 !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzesła były w moim sklepie, ale trafiły w końcu do kuchni :) Tak to już bywa, jak sklep na poddaszu...

      Usuń
  8. Super lampa, wygląda jakby w kuchni zaświeciło słońce.... nawet w pochmurny dzień :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak miło wracać do znajomych miejsc :) I ja powróciłam z nowym blogiem i nowym wnętrzem . Zapraszam grey-home.blogspot.com
    Pozdrawiam Patti

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawie wygląda to pomieszczenie. Wygląda jak w jakiejś dobrej kawiarni.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo proszę o informację gdzie konkretnie można kupić tą półkę IB Laursen :) przeszukałam cały internet i nic :D

    OdpowiedzUsuń
  12. lampa komponuje się razem z konewką idealnie. Zresztą większość Twoich stylizacji nie ma się czego wstydzić :-) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń